Przejdź do głównej zawartości

Wieś bez lukru – rozmowa o "Chłopkach” Joanny Kuciel-Frydryszak

To zdecydowanie była udana podróż w czasie. Woźnicą w tej wyprawie została Joanna Kuciel-Frydryszak, powozem - ostatnia publikacji dziennikarki, czyli "Chłopki. Opowieści o naszych babkach", w roli załogi zaś znaleźli się członkowie Klubu Dyskusji o Książce. 

Skoro "Chłopki" szturmem zdobyły listy bestsellerów, czytelnicze serca i przychylność krytyków, debata KDoK na ten temat była nieunikniona. Zabrano się do lektury z niewielką rezerwą, wszak tak “głośna” publikacja powoduje, że zasłyszane na jej temat wypowiedzi mogą czasem zniechęcić. Po wszystkim okazało się, że dołączamy do grupowej fali pochwał i uznania, jakimi od roku cieszy się książka. A wszystko dlatego, że: jest doskonale napisana, dobrze przemyślana i zbudowana, jest też wieloaspektową syntezą zagadnienia. Rozmawiający mówili także o odkrywaniu swojej osobistej historii i większym zrozumieniu, jakim po jej lekturze nabrali dla pokolenia dziadków i rodziców. Podczas spotkania pojawił się również temat pisania o chłopach przez osoby, które chłopskiego pochodzenia nie mają i modzie ostatnich kilkunastu lat na literaturę poświęconą tematowi. Jak zauważyła jedna z uczestniczek spotkania, mimo znacznego uznania dla publikacji Kuciel-Frydryszak, duży hejt jaki pojawił się w trakcie ostatnich protestów rolników nie pozwala traktować jej jako pomostu w relacjach miasto-wieś. 

Członkowie Klubu Dyskusji o Książce gorąco polecają czytelnicze odkrywanie “Chłopek”. Niech będzie ono próbą zrozumienia swojej tożsamości. 

Kolejne czytelnicze wyzwanie już za miesiąc, tj. 25 czerwca. Dzięki książce Wiktorii Nowak, “When I met you", będziemy mierzyć się ze zjawiskiem jakim jest young adult. Zainteresowanych rozmową serdecznie zapraszamy na godz. 18.00 do biblioteki przy ul. Staszica 12a. 









Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Zapraszamy na VII Gnieźnieński Turniej Książkożerców

Ci, którzy pochłaniają książki w ekspresowym tempiem I ci, którzy delektują się nimi powoli, niczym ostatnim kawałkiem najlepszego deseru. Po prostu książkożercy. Wiemy, że tu jesteście. I po raz kolejny mamy coś dla Was. Gdzieś tam czasem zerkniecie na listę zdobywców literackich nagród? Wiedziecie, gdzie znaleźć fantastyczne zwierzęta i nie tylko? Nawet wśród klasyków wielkiej literatury potraficie znaleźć coś, co żywo Was zainteresuje i zapadnie w pamięć, ale orientuje się się też, co słychać na współczesnym rynku książki? Świetnie się składa!  Jeśli chcecie spróbować swoich sił w czytelniczej rywalizacji (oczywiście w przyjaznej atmosferze!), zapraszamy na kolejny już w Gnieźnie Turniej Książkożerców. Konkurs będzie zwieńczeniem tegorocznego Festiwalu Literackiego Preteksty. Będzie też, a może i przede wszystkim, okazją do dobrej zabawy wśród innych książkolubów, w tym jeśli zechcecie, do zakulisowej, pozaturniejowej wymiany czytelniczych zachwytów i poleceń. Na tych, którzy wy...

Od “Mężczyzny imieniem Ove” do “Mężczyzny imieniem Otto”

Jeszcze wakacyjnie, ale już z czytelniczymi planami na jesień - właśnie tak wyglądało ostatnie spotkanie Klubu Dyskusji o Książce. Sierpniowym tytułem konwersacji został literacki debiut szwedzkiego dziennikarza, blogera i pisarza Fredricka Backmana “Mężczyzna imieniem Ove”. Pozycja, rzec by można - znakomita na lato: szybka w czytaniu, nieco zabawna, raczej optymistyczna (nie wszyscy uczestnicy debaty zgodzili się nazwać ją beztroską i bezwzględnie pozytywną).  Ci którzy nie sięgnęli do wersji papierowej mogli zapoznać się z treścią dzięki ekranizacjom (szwedzkiej i amerykańskiej). Jak zresztą wskazano podczas dyskusji tytuł został idealnie pod te adaptacje napisany. Powieść składa się przede wszystkim ze scenek. Można było także skonfrontować obie formy przekazu tropiąc różnice. Szczególnie interesujące okazały się te kulturowe, które pojawiły w zestawieniu z filmem “Mężczyzna imieniem Otto” z Tomem Hanksem w rolach głównych.   Ciekawie było obserwować jak różne tematy ...