"Mistrza i Małgorzatę" najczęściej znamy z ław szkolnych. Jeśli w naszym przypadku tytuł nie był na liście lektur obowiązkowych, to zwykle sięgaliśmy po niego sami – trudno nie zapoznać się z tymże arcydziełem literatury XX wieku.
W książkach jest coś szczególnego. Książki przenikają nas do głębi(...) A żadna nie przychodzi samotnie, ale wprowadza imiona innych i jedna każe łaknąć drugiej. (Francesco Petrarka)