Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

Ach, te lata pięćdziesiąte...

Skoro pierwsze lody zostały przełamane, a nasza nowa codzienność ćwiczyła nas regularnie w sposobach komunikacji na odległość, wkrótce spotkaliśmy się na kolejnej teledyskusji. Błyskawiczny niemal wybór tematu – biorąc pod uwagę zwyczajowe wielomiesięczne wyprzedzenia propozycji czytelniczych Klubu – padł na „Dziennik 1954” Leopolda Tyrmanda. Dopomogła dostępność – fragmenty audio w lektorskiej interpretacji Przemysława Stippy zamieściło na swojej stronie Polskie Radio Dwójka.

Zawsze książka!

Kiedy cała sfera kultury, wraz z nastaniem „epoki koronawirusa” zaczęła spływać do strefy wirtualnej, gdy okazało się, że można być widzem teatralnym, uczestnikiem koncertu, spotkania autorskiego czy wreszcie członkiem klubu dyskusji, nie wychodząc z domu – nie pozostało nam nic innego, jak podążyć tym nurtem..