Przejdź do głównej zawartości

Koniec roku w Klubie Dyskusji o Książce

Kilkanaście lat działalności zobowiązuje. Zatem trudno o brak zwyczajów a nawet tradycji. Taką już zwyczajową formą jest spotkanie świąteczne, kończące rok działalności Klubu Dyskusji o Książce. Są kultowe pierniczki koleżanki Marty, życzenia, rozmowy, prezenciki i książka. Książka, która gromadzi na czytelniczej debacie i stanowi trzon wydarzenia. Ten rok zastał dyskutantów nad propozycją, tylko z pozoru nieadekwatną, do świątecznej aury. “Jezus umarł w Polsce” Mikołaja Grynberga to reportaż o bieżącej sytuacji osób mieszkających w pobliżu granicy polsko-białoruskiej obok Puszczy Białowieskiej. Rozmowy z osobami niosącymi pomoc migrantom na granicy to swego rodzaju świadectwo aktualnej dziejącej się historii. Tak jak tytułowy Jezus nie rodzi się, lecz umiera, tak dyskusje zdominowały tematy dalekie od świątecznego spokoju i radości. Było za to o: migracji, potrzebach jej regulacji, o historii, która “lubi się powtarzać”. Debata dotknęła także tematu pomocy, tego co uważamy za zgodne z naszym sumieniem, tego jakie mamy w sobie zasoby, aby pomagać, ale także o osobistych i rodzinnych kosztach wsparcia. Tak, rozmowa była niezwykle zaangażowana a spotkanie naprawdę znakomite. Życząc sobie i Państwu Dobrych Świąt nie zapominamy o literaturze, niech będzie powodem do ciekawych, odkrywczych rozmów i radości z poznawania. Kolejny styczniowy Klub Dyskusji o Książce przywitamy z propozycją portugalskiego pisarza Antonio Lobo Antunesa. O powieści "Nie wchodź tak szybko w tą ciemną noc" porozmawiamy 30 stycznia, jak zwykle o godz. 18.00, w lokalu Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna przy ul. Staszica 12a.














Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Książkożercy po raz siódmy!

Tradycyjnie na domknięcie Festiwalu Literackiego Preteksty jak zawsze z pasją do literatury wśród organizatorów i uczestników, a także z wsparciem miejskiej książnicy na początku października odbył się VII Turniej Książkożerców. Czym są Książkożercy? To turniej dla miłośników, by nie rzec – „pożeraczy literatury”, którzy lubią czytać książki i się z tym nie kryją, a jeśli nawet wszystkiego nie przeczytali, to mają szeroką wiedzę w tej kulturalnej dziedzinie, która pozwala im z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać daną rzecz. I choć w konkursie organizowanym przez członków Klubu Dyskusji o Książce rywalizują zazwyczaj młodzieżowe drużyny ze szkół średnich, to wystartować w nim może każdy kto ukończył 16 lat i znajdzie jeszcze dwie osoby, by utworzyć zespół. W tym roku książkożercy byli wyjątkowo głodni zwycięstwa – w szranki stanęło aż dziewięć drużyn! Zdecydowana większość naszych zawodników to licealiści – I LO było reprezentowane aż przez 3 składy, II LO wystawiło dwie drużyny, nie za...

“Ściana” Marlene Haushofer czyli post apokalipsa oczami kobiety

Łatwo jest przygotować relacje ze spotkania, które ma w swojej istocie żywą emocje i trochę odkryć. Tak - odkryć. Czasem członkowie Klubu Dyskusji o Książce są właśnie takimi odkrywcami. Czytając literaturę a potem o niej dyskutując stają się autorami wielu interpretacji. To wyjątkowy moment podczas czytelniczego spotkania. Magiczna chwila, w której wspólnie odkrywamy wielorakość znaczeń i sposoby czytania tekstu.   Takich emocji i ciekawych obserwacji związanych z omawianą przez czytelniczy team książką “Ściana” Marlene Haushofer było kilka. Tytuł jest zaliczany do nurtu o tematyce post apokaliptycznej. Powieść napisana w 1963 roku zaskakuje świeżością i ponadczasowością. Podczas rozmowy odnotowaliśmy jakąś bliskość utworu z czasem pandemii. Były i inne porównania, jak te do popularnych obecnie filmików, na których ktoś sprząta, gotuje, porządkuje przedmioty. Dla niektórych więc “Ściana” była niezwykle kojącą lekturą. Nie byliśmy jednak w tym temacie jednomyślni i... bardzo d...