Przejdź do głównej zawartości

Klub Dyskusji o Książce - podsumowanie roku

Machając na "do widzenia" minionemu 2022 wypada jeszcze rozliczyć się z tym, co było. Z radością czynimy temu zadość. Informujemy, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy udało się nam spotkać 12 razy. W sumie na czytelniczych dysputach rozmawiały ze sobą 133 osoby. Polecaliśmy, debatowaliśmy i dzieliliśmy wrażeniami z 19 przeczytanych książek. Na naszych spotkaniach pojawiły się między innymi takie tytuły jak: “Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” Zbigniewa Rokity, "Internat" Serhija Żadana, “Shuggie Bain” Douglas’a Stuart’a, "Cudze słowa" Wita Szostaka. Był tomik poezji “konfetti” Szczepana Kopyta i coś z literatury popularnonaukowej - w tej roli “Niewidzialne kobiety. Jak dane statystyczne tworzą świat skrojony pod mężczyzn”. 

Co nas bardzo cieszy – rok kończymy na członkowskim plusie. To dlatego, że w naszej czytelniczej rodzinie pojawili się nowi kompani.  

Lato należało do spotkań w plenerze. Gościliśmy na Latarni na Wenei, udaliśmy się także na zaczytany biwak nad jezioro Lednickie. Ten ostatni punkt naszych klubowych historii był możliwy dzięki projektowi “Królewskie Gniezno Czyta” realizowanemu przez Bibliotekę Publiczną Miasta Gniezna. 

To był dobry rok dla Klubu Dyskusji o Książce. Z radością czekamy na kolejny.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Zapraszamy na VII Gnieźnieński Turniej Książkożerców

Ci, którzy pochłaniają książki w ekspresowym tempiem I ci, którzy delektują się nimi powoli, niczym ostatnim kawałkiem najlepszego deseru. Po prostu książkożercy. Wiemy, że tu jesteście. I po raz kolejny mamy coś dla Was. Gdzieś tam czasem zerkniecie na listę zdobywców literackich nagród? Wiedziecie, gdzie znaleźć fantastyczne zwierzęta i nie tylko? Nawet wśród klasyków wielkiej literatury potraficie znaleźć coś, co żywo Was zainteresuje i zapadnie w pamięć, ale orientuje się się też, co słychać na współczesnym rynku książki? Świetnie się składa!  Jeśli chcecie spróbować swoich sił w czytelniczej rywalizacji (oczywiście w przyjaznej atmosferze!), zapraszamy na kolejny już w Gnieźnie Turniej Książkożerców. Konkurs będzie zwieńczeniem tegorocznego Festiwalu Literackiego Preteksty. Będzie też, a może i przede wszystkim, okazją do dobrej zabawy wśród innych książkolubów, w tym jeśli zechcecie, do zakulisowej, pozaturniejowej wymiany czytelniczych zachwytów i poleceń. Na tych, którzy wy...

“Ściana” Marlene Haushofer czyli post apokalipsa oczami kobiety

Łatwo jest przygotować relacje ze spotkania, które ma w swojej istocie żywą emocje i trochę odkryć. Tak - odkryć. Czasem członkowie Klubu Dyskusji o Książce są właśnie takimi odkrywcami. Czytając literaturę a potem o niej dyskutując stają się autorami wielu interpretacji. To wyjątkowy moment podczas czytelniczego spotkania. Magiczna chwila, w której wspólnie odkrywamy wielorakość znaczeń i sposoby czytania tekstu.   Takich emocji i ciekawych obserwacji związanych z omawianą przez czytelniczy team książką “Ściana” Marlene Haushofer było kilka. Tytuł jest zaliczany do nurtu o tematyce post apokaliptycznej. Powieść napisana w 1963 roku zaskakuje świeżością i ponadczasowością. Podczas rozmowy odnotowaliśmy jakąś bliskość utworu z czasem pandemii. Były i inne porównania, jak te do popularnych obecnie filmików, na których ktoś sprząta, gotuje, porządkuje przedmioty. Dla niektórych więc “Ściana” była niezwykle kojącą lekturą. Nie byliśmy jednak w tym temacie jednomyślni i... bardzo d...