Pachinko to japońska gra automatowa, trochę podobna w działaniu do pinballa. Do maszyny wrzuca się tutaj wiele stalowych kulek. Można je kupić w każdym automacie. Większość z nich spadnie z maszyny, ale kilka ma szansę trafić do specjalnych otworów, te aktywują coś w rodzaju automatu do gry. W ten sposób można wygrać niezliczoną ilość… nowych kulek. Taki szczęśliwy traf – jak się można domyślić - zdarza się stosunkowo rzadko.
Pachinko to jedna z najpopularniejszych form rozrywki Japończyków, mówi się nawet, że stanowi swego rodzaju narodową obsesję.
O tym, że pachinko było jedną z niewielu dziedzin działalności gospodarczej Koreańczyków, którzy po wojnie chińsko-japońskiej stali się obywatelami kraju kwitnącej wiśni, można przeczytać w książce Min Jin Lee pod tytułem „Pachniko” właśnie. Książka, napisana przez Amerykankę koreańskiego pochodzenia, znalazła się w nominacjach do Międzynarodowej Nagrody Bookera.
Na kolejne spotkanie członkowie Klubu Dyskusji o Książce zapraszają 25 listopada, tj. w czwartek o godz. 18.00 na ul. Staszica 12a. Na „literackim talerzu” książka, którą jej autor - Philip K. Dick uznał, za najlepszą powieść fantastyczną w historii literatury - „Płyńcie łzy moje, rzekł policjant”. Ciekawie będzie porozmawiać o amerykańskiej fantastyce w roku Stanisława Lema.
Komentarze
Prześlij komentarz