Przejdź do głównej zawartości

Dobre więzi - zaplecze, które procentuje w przyszłości

Wszystkim zależy na dobrych relacjach. Chcemy być lubiani, otaczani troską, szacunkiem i miłością. Decydujemy się na związki, rodzicielstwo, otaczamy ludźmi, z którymi czujemy bliskość. Jesteśmy

Kiedy po raz pierwszy natknęłam się na informację o książce "Więzi. Dlaczego rodzice powinni być ważniejsi od kolegów", pomyślałam "brzmi interesująco, sprawdzę, przeczytam". Byłam świeżo upieczoną mamą i uznałam, że to merytoryczne wprowadzenie może się przydać. Po jej lekturze byłam zdecydowana polecać ją każdemu rodzicowi, wychowawcy, opiekunowi i wszystkim tym, którzy mają kontakt z dziećmi. Zaproponowanie tytułu członkom Klubu Dyskusji o Książce było tylko kwestią czasu.
Autorzy: Gordon Neufeld i Gabot Matè na co dzień pracują z dziećmi i ich rodzicami. Spotykają się z problemami uzależnień, dramatów wychowawczych i niemocy rodzicielskiej. Pierwszy jest psychologiem klinicznym, drugi lekarzem medycyny. W książce "Więzi" jak i w codziennej pracy odwołują się do znaczenia i roli więzi w rodzinie.
Dla członków Klubu tytuł okazał się istotnym głosem w kwestii wychowywania dzieci. Choć miejscami mało odkrywczym.
Pomimo, że autorzy omawiają problemy dotyczące anglojęzycznej części świata (oboje są Kanadyjczykami), książka nie odbiega zbytnio od problemów jakie mają rodzice i wszystkie inne osoby pracujące i wychowujące dzieci w naszym kraju.
Podczas rozmowy, dotyczącej publikacji pojawiły się refleksje na temat predyspozycji do roli rodzica. Roli buntu młodocianego człowieka. Sposobach budowania i umacniania poprawnych relacji między dzieckiem a rodzicem. I wreszcie modeli współczesnej rodziny.
Nie wszyscy uczestnicy rozmowy zdecydowali się na rolę rodzica, jednak książka okazała się ciekawą analizą współczesnych problemów rodzicielskich również dla nich.
Nikt nie rodzi się rodzicem. Bycie rodzicem jest naprawdę trudne. Zwykle jest to nauka na "żywym organizmie". Dla jednych jest to naturalna rola, którą wypełniają intuicyjnie. Inni potrzebują wskazówek, czasem pomocy. Ważne by nie zamykać się w doświadczeniu bycia rodzicem a rozmawiać, dzielić uwagami, pomysłami, sposobami radzenia sobie z problemami. I czytać. Czasem trudne pytania mają proste rozwiązania.
Kolejną dyskusję literacką poświęcimy książce Reginy Brett "Bóg nigdy nie mruga. 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu". Zainteresowanych zapraszamy na spotkanie 12 lutego (we wtorek) o godz. 18.00 do Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna - Wypożyczalni dla Dzieci przy ul. Mieszka I 15.







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Książkożercy po raz siódmy!

Tradycyjnie na domknięcie Festiwalu Literackiego Preteksty jak zawsze z pasją do literatury wśród organizatorów i uczestników, a także z wsparciem miejskiej książnicy na początku października odbył się VII Turniej Książkożerców. Czym są Książkożercy? To turniej dla miłośników, by nie rzec – „pożeraczy literatury”, którzy lubią czytać książki i się z tym nie kryją, a jeśli nawet wszystkiego nie przeczytali, to mają szeroką wiedzę w tej kulturalnej dziedzinie, która pozwala im z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać daną rzecz. I choć w konkursie organizowanym przez członków Klubu Dyskusji o Książce rywalizują zazwyczaj młodzieżowe drużyny ze szkół średnich, to wystartować w nim może każdy kto ukończył 16 lat i znajdzie jeszcze dwie osoby, by utworzyć zespół. W tym roku książkożercy byli wyjątkowo głodni zwycięstwa – w szranki stanęło aż dziewięć drużyn! Zdecydowana większość naszych zawodników to licealiści – I LO było reprezentowane aż przez 3 składy, II LO wystawiło dwie drużyny, nie za...

“Ściana” Marlene Haushofer czyli post apokalipsa oczami kobiety

Łatwo jest przygotować relacje ze spotkania, które ma w swojej istocie żywą emocje i trochę odkryć. Tak - odkryć. Czasem członkowie Klubu Dyskusji o Książce są właśnie takimi odkrywcami. Czytając literaturę a potem o niej dyskutując stają się autorami wielu interpretacji. To wyjątkowy moment podczas czytelniczego spotkania. Magiczna chwila, w której wspólnie odkrywamy wielorakość znaczeń i sposoby czytania tekstu.   Takich emocji i ciekawych obserwacji związanych z omawianą przez czytelniczy team książką “Ściana” Marlene Haushofer było kilka. Tytuł jest zaliczany do nurtu o tematyce post apokaliptycznej. Powieść napisana w 1963 roku zaskakuje świeżością i ponadczasowością. Podczas rozmowy odnotowaliśmy jakąś bliskość utworu z czasem pandemii. Były i inne porównania, jak te do popularnych obecnie filmików, na których ktoś sprząta, gotuje, porządkuje przedmioty. Dla niektórych więc “Ściana” była niezwykle kojącą lekturą. Nie byliśmy jednak w tym temacie jednomyślni i... bardzo d...