Przejdź do głównej zawartości

"Kosmos" Witolda Gombrowicza na czytelniczym stoliczku Klubu Dyskusji o Książce

Kończymy właśnie kolejny rok spotkań poświęconych dyskusji literackiej. Za nami ciekawe propozycje czytelnicze, wyborne dyskusje i czas zyskany dla książek. Cieszy kolejny rok naszej działalności. Przed nami następne propozycje lektur i wydarzeń.

Naszą ostatnią tegoroczną książką został "Kosmos" Witolda Gombrowicza. Tytuł polecił Paweł Bartkowiak. Podczas niezwykle ciekawej dyskusji powoli odsłanialiśmy problematykę ukrytą w dziele. Gombrowicz nie dla wszystkich okazał się zrozumiały. Lektura "Kosmosu" dla niektórych okazała się męcząca. Dopiero wspólna rozmowa pozwoliła odkryć kunszt pióra i myśli autora.
Gombrowicz to pisarz nie dla każdego. Jego intelektualne zabawy słowne i fabularne nawet dla tak zwanego "wyrobionego" czytelnika mogą okazać się mało zajmujące. Ci, którzy zostali uwiedzeni przez Gombrowicza, odznaczają się podobną wrażliwością intelektu, zbieżnym sposobem myślenia. Pozostali mogą liczyć na "odkrywanie" z pomocą opracowań krytyczno-literackich, bądź wspólnych dyskusji poświęconych jego twórczości.
W nowym roku porozmawiamy o książce Jodi Picoult "Dziewiętnaście minut". Zapraszamy 23 stycznia o godz. 18.00 do Wypożyczalni dla Dzieci, przy ul. Mieszka I 15. Pragnę podziękować całemu Klubowi Dyskusji za spotkania i polecenia, a szczególnie za obecność. Na czas świąteczny pragnę życzyć aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Książkożercy po raz siódmy!

Tradycyjnie na domknięcie Festiwalu Literackiego Preteksty jak zawsze z pasją do literatury wśród organizatorów i uczestników, a także z wsparciem miejskiej książnicy na początku października odbył się VII Turniej Książkożerców. Czym są Książkożercy? To turniej dla miłośników, by nie rzec – „pożeraczy literatury”, którzy lubią czytać książki i się z tym nie kryją, a jeśli nawet wszystkiego nie przeczytali, to mają szeroką wiedzę w tej kulturalnej dziedzinie, która pozwala im z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać daną rzecz. I choć w konkursie organizowanym przez członków Klubu Dyskusji o Książce rywalizują zazwyczaj młodzieżowe drużyny ze szkół średnich, to wystartować w nim może każdy kto ukończył 16 lat i znajdzie jeszcze dwie osoby, by utworzyć zespół. W tym roku książkożercy byli wyjątkowo głodni zwycięstwa – w szranki stanęło aż dziewięć drużyn! Zdecydowana większość naszych zawodników to licealiści – I LO było reprezentowane aż przez 3 składy, II LO wystawiło dwie drużyny, nie za...

“Ściana” Marlene Haushofer czyli post apokalipsa oczami kobiety

Łatwo jest przygotować relacje ze spotkania, które ma w swojej istocie żywą emocje i trochę odkryć. Tak - odkryć. Czasem członkowie Klubu Dyskusji o Książce są właśnie takimi odkrywcami. Czytając literaturę a potem o niej dyskutując stają się autorami wielu interpretacji. To wyjątkowy moment podczas czytelniczego spotkania. Magiczna chwila, w której wspólnie odkrywamy wielorakość znaczeń i sposoby czytania tekstu.   Takich emocji i ciekawych obserwacji związanych z omawianą przez czytelniczy team książką “Ściana” Marlene Haushofer było kilka. Tytuł jest zaliczany do nurtu o tematyce post apokaliptycznej. Powieść napisana w 1963 roku zaskakuje świeżością i ponadczasowością. Podczas rozmowy odnotowaliśmy jakąś bliskość utworu z czasem pandemii. Były i inne porównania, jak te do popularnych obecnie filmików, na których ktoś sprząta, gotuje, porządkuje przedmioty. Dla niektórych więc “Ściana” była niezwykle kojącą lekturą. Nie byliśmy jednak w tym temacie jednomyślni i... bardzo d...