Przejdź do głównej zawartości

Intelekt "wyhodowany" – rozmowa na temat "Gry szklanych paciorków" Hermana Hesse

Ostatnie spotkanie członków Klubu Dyskusji o Książce poświęcone zostało książce Hermana Hesse "Gra szklanych paciorków". Pokaźne to dzieło (blisko 700 stron) okazało się dla większości Klubowiczów nie lada wyzwaniem. 
"Gra szklanych paciorków" wydana w 1943 roku, była ostatnią książką Hessego. Jest także postrzegana jako swego rodzaju manifest światopoglądowy autora. Hesse w swojej książce kreślił obraz państwa Kastalii, miejsca którego istnienie podporządkowane jest wiedzy. Członkowie Kastalii niczym zakonnicy wypełniają swoją misję, zgłębiając różne dziedziny wiedzy oraz ćwicząc się w grze szklanych paciorków, która jest szczytowym osiągnięciem tej społeczności.
Podczas spotkania członkowie Klubu Dyskusji zwracali uwagę na trudności jakich przysporzyła im lektura. Dla jednych była to przewidywalność następujących po sobie wydarzeń, dla innych brak wartkiej akcji oraz przydługie dywagacje autora. Książka zjednała sobie kilku zwolenników, jednak dla większości okazała się zbyt monotonna
i męcząca.
Myślę, że "Gra szklanych paciorków" przeznaczona jest raczej dla uważnego odbiorcy, któremu nie przeszkadza nieco filozoficzny ton narracji. Dla mnie jest to pozycja, którą czytam z nieukrywaną przyjemnością.
Tuż przed rozmową poświęconą książce, dyskutanci wysłuchali kilku wierszy przygotowanych przez Panią Elżbietę Gałęzewską-Krasińską. Autorka zaprezentowała utwory swoje, a także kolegów Poznańskiego Oddziału Związku Literatów Polskich.

Na kolejne spotkanie członków Klubu Dyskusji o Książce zapraszamy 21 listopada o godz. 18.00 do Wypożyczalni dla Dzieci przy ul. Mieszka I 15. Tematem najbliższej rozmowy będzie "Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego. Podstać autora przedstawi Wioletta Degórska.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Z Janem Mencwelem śladem polskiej wody

Zacznijmy od tego, że listopad to raczej ponury miesiąc. Wyróżnia się brakiem słońca, niższą temperaturą, opadającymi liśćmi i... deszczem. Tylko zdaje się, że tego deszczu nawet kilka lat wstecz, w listopadzie, było zdecydowanie więcej. Świadczą o tym na przykład: kalosze, kupione dobre dziesięć lat temu - obecnie nie budzące użytkowego zainteresowania. To subiektywne spostrzeżenie bez udziału badań i analiz. Jeśli jednak temat wody jest wam bliski, a że być powinien - nie ma wątpliwości (ostatecznie w ponad 60% składamy się z wody) właściwe i zalecane wydaje się sięgnięcie po książkę Jana Mencwela “Hydrozagadka. Kto zabiera polską wodę i jak ją odzyskać".  Tytuł znalazł się na listopadowym forum członków Klubu Dyskusji o Książce i trzeba powiedzieć, że ucieszył czytelnicze gusta grupy. Jak zauważyli uczestnicy spotkania najnowsza publikacja Mencwela to rzecz znakomicie napisana. Jest tu miejsce na: zaskoczenie – czy wiedzieliście, że woda jest starsza od planety Ziemi?; niecodzi...

Książkożercy po raz siódmy!

Tradycyjnie na domknięcie Festiwalu Literackiego Preteksty jak zawsze z pasją do literatury wśród organizatorów i uczestników, a także z wsparciem miejskiej książnicy na początku października odbył się VII Turniej Książkożerców. Czym są Książkożercy? To turniej dla miłośników, by nie rzec – „pożeraczy literatury”, którzy lubią czytać książki i się z tym nie kryją, a jeśli nawet wszystkiego nie przeczytali, to mają szeroką wiedzę w tej kulturalnej dziedzinie, która pozwala im z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać daną rzecz. I choć w konkursie organizowanym przez członków Klubu Dyskusji o Książce rywalizują zazwyczaj młodzieżowe drużyny ze szkół średnich, to wystartować w nim może każdy kto ukończył 16 lat i znajdzie jeszcze dwie osoby, by utworzyć zespół. W tym roku książkożercy byli wyjątkowo głodni zwycięstwa – w szranki stanęło aż dziewięć drużyn! Zdecydowana większość naszych zawodników to licealiści – I LO było reprezentowane aż przez 3 składy, II LO wystawiło dwie drużyny, nie za...

“Ściana” Marlene Haushofer czyli post apokalipsa oczami kobiety

Łatwo jest przygotować relacje ze spotkania, które ma w swojej istocie żywą emocje i trochę odkryć. Tak - odkryć. Czasem członkowie Klubu Dyskusji o Książce są właśnie takimi odkrywcami. Czytając literaturę a potem o niej dyskutując stają się autorami wielu interpretacji. To wyjątkowy moment podczas czytelniczego spotkania. Magiczna chwila, w której wspólnie odkrywamy wielorakość znaczeń i sposoby czytania tekstu.   Takich emocji i ciekawych obserwacji związanych z omawianą przez czytelniczy team książką “Ściana” Marlene Haushofer było kilka. Tytuł jest zaliczany do nurtu o tematyce post apokaliptycznej. Powieść napisana w 1963 roku zaskakuje świeżością i ponadczasowością. Podczas rozmowy odnotowaliśmy jakąś bliskość utworu z czasem pandemii. Były i inne porównania, jak te do popularnych obecnie filmików, na których ktoś sprząta, gotuje, porządkuje przedmioty. Dla niektórych więc “Ściana” była niezwykle kojącą lekturą. Nie byliśmy jednak w tym temacie jednomyślni i... bardzo d...