Tak jak na spotkaniach Klubu Dyskusji o Książce nie może zabraknąć literatury, tak na tym ostatnim - kończącym rok, koniecznie muszą pojawić się pierniki. Nie takie zwyczajne oczywiście. Te, z którymi członkowie czytelniczego teamu żegnają rok, powstają w rodzinnym zaciszu Marty. To już tradycja - grudniowe spotkanie KDoK i "Martowe" pierniczki, wyprodukowane przez jej rodzinny klan. To było bardzo specjalne wydanie kończące 2022 rok. Po pierwsze dlatego, że odbyło się (inaczej niż zwykle) w lokalu - członkowie dyskusyjnego klubu gościli bowiem w Misz Maszu, a po drugie z uwagi na literacki motyw przewodni. Było nim zaproszenie do podróży po smakach i zapachach inspirowanych czytelniczymi propozycjami. Dzielono się więc smakiem korzennych przypraw i literaturą. Książki przyniesione na spotkanie i te o których można było posłuchać to: Dobra książka. Wegeprzepisy dla dzieciaków i rodziny Marii Przybyszewskiej, Jadłonomia Marty Dymek, Japońskie słodycze Magdaleny Toma...
W książkach jest coś szczególnego. Książki przenikają nas do głębi(...) A żadna nie przychodzi samotnie, ale wprowadza imiona innych i jedna każe łaknąć drugiej. (Francesco Petrarka)